Po Battambang zostało już tylko wspomnienie – więcej – po Azji zostało tylko wspomnienie. Czas było zakończyć półroczną wyprawę i wracać do Europy. Ale po kolei. Z Battambang punktualnie o 7:00 wyruszyliśmy w trasę. Jak to w Azji, po ok…
Żyjemy…. w Azji
Krótko zwięźle i na temat – wylądowaliśmy. Żyjemy. Mamy się względnie dobrze (mimo 2 w połowie przespanych nocy w hostelowym pokoju gdzie do 1 w nocy słuchaliśmy koncertu rockowych hitów z restauracji obok). Plan Po kolei: w grudniu zdecydowaliśmy się na…