Za oknem od kilku dni polska złota jesień. W Kambodży w tym czasie bez zmian – żar leje się z nieba, 30 stopni celsjusza jak donosi nasz przyjaciel z wioski pod Phnom Penh – Kim. Tymczasem mała zmiana nastąpiła w wiosce…

Za oknem od kilku dni polska złota jesień. W Kambodży w tym czasie bez zmian – żar leje się z nieba, 30 stopni celsjusza jak donosi nasz przyjaciel z wioski pod Phnom Penh – Kim. Tymczasem mała zmiana nastąpiła w wiosce…
Po Battambang zostało już tylko wspomnienie – więcej – po Azji zostało tylko wspomnienie. Czas było zakończyć półroczną wyprawę i wracać do Europy. Ale po kolei. Z Battambang punktualnie o 7:00 wyruszyliśmy w trasę. Jak to w Azji, po ok…
Kuchnia azjatycka jest niesamowita. Wiele osób przyjeżdża do Azji żeby nacieszyć się street foodem – jedzenia tutaj nie brakuje, to pewne. Pad thai, papaya salad, tom yam, panang curry, masaman curry, przyprawy, chilli, galangal, kiełki, mleczko kokosowe, ryż, tofu, trawa cytrynowa,…
Battambang Lekko przybici wracamy do Phnom Penh. Bieda, którą zobaczyliśmy pozostanie w naszej pamięci na długo. Tymczasem wracamy do hostelu. Kąpiemy się pod ciepłym prysznicem. Pracujemy. Odbieramy laptopa, który wymagał naprawy. Jemy duży obiad, później dużą kolację, a następnego dnia zmierzamy…
Po Phnom Penh przyszedł czas na wyjazd na prowincję. Kambodżańska wieś wzywała nas już od dawna. Jeszcze przed wyjazdem z Malezji dostaliśmy tajemniczą wiadomość od Jokeya Browna zachęcającą do przyjazdu na jego projekt do wsi Prey Sbat, oddalonej od stolicy o…